GROŹNE SADZE

Niskie temperatury sprawiają, że mieszkańcy intensywniej ogrzewają swoje domy. Niestety, nie zawsze dbają o właściwy stan przewodów kominowych. Świadczą o tym interwencje strażaków z minionego tygodnia, kiedy to walczyli ze skutkami pożarów sadz. W dwóch przypadkach doszło do groźnych pożarów.

W piątek 6 stycznia nad ranem w Nowym Gizewie rozgrzane sadze wysypały się z niezabezpieczonej wyczystki w piwnicy. W pomieszczeniu powstało duże zadymienie. Sadze przepaliły rurę CO, a wydostająca się z niej woda zgasiła ogień. Strażacy po przybyciu na miejsce dogasili go, a następnie weszli na dach, aby założyć sito kominowe. Okazało się, że pożar sadzy spowodował rozszczelnienie komina. Właścicielom obiektu wydano zalecenie, aby nie używali pieca do czasu naprawy uszkodzonego przewodu.
W niedzielę 8 stycznia na ul. Olsztyńskiej w Pasymiu miało miejsce podobne zdarzenie. Tam sadze zapaliły się w kominie budynku wielorodzinnego. Strażacy stwierdzili, że na strychu doszło do rozszczelnienia przewodu, a w kuchni i jednym z pokojów występuje tlenek węgla. W lokalu mieszkały cztery osoby, które zostały ewakuowane na zewnątrz. Zbadał je zespół ratownictwa medycznego, ale żadna z nich nie wymagała pomocy. Strażacy ugasili pożar i dokonali ponownych pomiarów na obecność czadu. Sprawdzili też za pomocą kamery termowizyjnej występowanie ukrytych zarzewi ognia. Mniej groźne w skutkach pożary sadz miały miejsce także w Nowym Gizewie (6 stycznia), na ul. Szczycieńskiej w Dźwierzutach (6 stycznia) oraz Jesionowcu (8 stycznia).

WYPADKI DROGOWE

W minionym tygodniu na terenie Szczytna doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Pierwsze z nich miało miejsce na ul. Konopnickiej w czwartek 5 stycznia. Czołowo zderzyły się tam BMW i fiat seicento. Pierwszym z aut na olsztyńskich numerach podróżowały trzy osoby, w tym 2-letnie dziecko. Żadna z nich nie doznała obrażeń. Z kolei seicento jechały trzy osoby. Jedna z nich, 52-letnia pasażerka mieszkająca w Kamionku została zabrana do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego.
Tego samego dnia późnym wieczorem na ul. Bohaterów Westerplatte zderzyły się opel vectra i mercedes 200. Pierwszym jechały cztery osoby. Kierowca oraz pasażer doznali obrażeń głów i ogólnych potłuczeń. Ratownicy medyczni zabrali poszkodowanych do szpitala. Dwie osoby jadące mercedesem nie odniosły obrażeń i pozostały na miejscu zdarzenia.

PASSAT ZAPALIŁ SIĘ W GARAŻU

W sobotę 7 stycznia w Dąbrowach zapalił się stojący w garażu volkswagen passat na szczycieńskich numerach rejestracyjnych. Do walki z ogniem przystąpiły trzy zastępy straży pożarnej. Strażacy przy użyciu wyciągarki samochodowej wydobyli pojazd z garażu i ugasili go. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru.

CZAD NA BARTNEJ STRONIE

W sobotę 7 stycznia strażacy otrzymali zgłoszenie o zadymieniu w budynku wielorodzinnym na Bartnej Stronie. Przy użyciu miernika ratownicy sprawdzili sześć lokali. Pomiar wykazał, że w dwóch z nich występuje tlenek węgla. Na czas działań strażaków mieszkańcy opuścili pomieszczenia. Po przewietrzeniu dokonano kolejnego pomiaru, który nie stwierdził już obecności trującej substancji. Mieszkania były ogrzewane indywidualnie piecami CO. Do czasu ich sprawdzenia przez osobę uprawniono, wydano zakaz palenia.
Oprac. (ew)